poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Dbająca pielęgniarka czyli Gemma Jones

Podejrzewam, że każdy z Nas był w szpitalu nie jeden raz. Spotkał kilka razy miłą lub wredną osobę z strzykawką. Jedna podeszła do Nas jak matka, a druga jak do najgorszego wroga. Ale nie dla Pani Pomfrey zawsze był ważny pacjent, a później jej zdrowie... Zawsze mnie troszkę denerwowało, że Pani Pomfrey nie pozwalała się spotkać Harremu (Gdy ten leżał w skrzydle szpitalnym) z Ronem i Hermioną. Pani Gemma była moim pierwszym celem i to od niej zależało czy moja kariera czy tam hobby potoczy się dalej. No i stało się.Wywołałem zdjęcie, napisałem list, a później wysłałem kopertę.Pewnego piątku, gdy wracałem do domu zmęczony szkołą, wszedłem do domu.Rzuciłem niedbale plecak i pomaszerowałem do pokoju, przywitać się z moim zwierzątkiem.Spojrzałem na biurko i leżała tam koperta, która była zaadresowana do mnie.Gdy ja otworzyłem, zobaczyłem to:


Były okrzyki radości i planowanie nowych sukcesów. Tego sukcesu nie zapomnę przenigdy...
Czas oczekiwania:10 dni
Wysłano: 07.03.14
Otrzymano: Podpis z dedykacją
Pan Time

2 komentarze: